11 sierpnia 1937 r. Ludowy Komisarz Spraw Wewnętrznych Nikołaj Jeżow wydał rozkaz przeprowadzenia akcji, która zyskała potem miano „akcji polskiej”. Przyniosła ona śmierć dziesiątkom tysięcy Polaków żyjącym w ZSRR.
Spis powszechny przeprowadzony w ZSRR w 1926 r. wykazał, że w ówczesnych granicach ZSRR zamieszkiwało ponad 782 tys. Polaków. Byli to przesiedleńcy, migranci z czasów zaborów, ale przede wszystkim mieszkańcy najdlaszych wschodnich terenów jeszcze I Rzeczpospolitej, których II Rzeczpospolita nie mogła objąć swoimi granicami. Najwięcej Polaków żyło na terytorium Białoruskiej (97 tys. wg. radzieckiego spisu) i Ukraińskiej Socjalistycznej Repuliki Radzieckiej (497 tys.) gdzie powstały nawet polskie gminy narodowościowe a potem polskie rejony narodowościowe, w których administracja i oświata funkcjonowały w języku polskim.
W ramach „Akcji Polskiej” NKWD doszło do masowych aresztowań i rozstrzeliwań etnicznych Polaków w całym ZSRR. Choć NKWD zarzucało im „działalność kontrrewolucjną” bądź szpiegowską na rzecz Polski, w ramach fikcyjnej „Polskiej Organizacji Wojskowej”, w przytłaczającej większości przypadków jedynym kryterium dla aresztowania i wyroku było deklarowanie polskiej tożsamości narodowej. Pozwala to zakwallifikować działania radzieckich organów bezpieczeństwa jako ludobójstwo na tle narodowościowym. W ramach operacji dla terenowych struktur NKWD wyznaczano wręcz kontyngenty ilu uczestników „polskiej siatki” powinno być wykrytych w kolejnych miesiącach. W ramach rozpoczętej w 1937 r. operacji NKWD aresztowało co najmniej 144 tys. Polaków. Co najmniej 111 tys. z nich zostało rozstrzelanych, choć autor monografii tego ludobójstwa Tomasz Sommer szacuje liczbę ofiar na 200 tys. Członkowie rodzin zamorodowanych często byli kierowani na zesłanie na Syberię.
https://kresy.pl/wydarzenia/rocznica-zapomnianego-ludbojstwa/