
30 marca 1944 roku we wsi Wołczków koło Mariampola oddział banderowców dokonał mordu na polskich mieszkańcach wioski. Już kilka dni wcześniej do wsi docierały sygnały o zbliżających się ukraińskich partyzantach. Zorganizowano obronę wsi, wykopano rowy i schrony. W nocy z 29 na 30 marca 1944 r. banderowcy zaatakowali pogrążoną we śnie wieś.
Zaalarmowani przez samoobronę mieszkańcy rzucili się do ucieczki, kryjąc się w lesie, na polach i w przygotowanych schronach. Idący tyralierą napastnicy podpalali dom za domem i zabijali napotkane osoby bez względu na płeć i wiek, do wykrytych schronów rzucali granaty. Według różnych źródeł zamordowano od 56 do 140 osób, prawie wszystkie zabudowania zostały spalone.
Ocaleli z pogromu przenieśli się w większości do pobliskiego miasteczka Mariampol, tam też na cmentarzu we wspólnej mogile pochowano pomordowanych. Różne źródła mówią o od 56 do 140 ofiar Ukraińców.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2186277278107100&set=gm.2237467889701639&type=3&theater